Jimmy Donaldson, lepiej znany jako popularny YouTuber Mrbeast, jest częścią grupy inwestycyjnej, która podobno dążyła do zakupu Tiktoku z ofertą przekraczającą 20 miliardów dolarów. Według Bloomberga Donaldson połączył siły z Jesse Tinsley, założycielem pracodawcy.com, współzałożycielem i dyrektorem generalnym Robloxa Davidem BaZuckim i Nathanem McCauleyem, szefem platformy kryptograficznej Anchorage Digital, w tym ambitnym przedsięwzięciu. Grupa szacuje, że pozyskanie Tiktok wymagałoby około 25 miliardów dolarów.
Pomimo ich wysiłków firma macierzysta Tiktok, BYEDANCE, zdecydowanie stwierdziła, że jej operacje w USA nie są na sprzedaż. Grupa prowadzona przez Tinsley nie otrzymała jeszcze bezpośredniej odpowiedzi od Bytedance. Tymczasem przedstawiciele Donaldson wskazali, że angażuje się z wieloma stronami i jest przygotowany do dostosowania się do wiodącego ofereta, co sugeruje elastyczność w swoim podejściu. 22 stycznia Donaldson napisał na Twitterze: „Wiodące grupy, które wszystkie są wiarygodne licytujące na Tiktok, skontaktowały się z nami, aby im pomóc, jestem podekscytowany partnerem/urzeczywistnieniem tego. Wielkie rzeczy gotowania”.
Wcześniej w tym tygodniu były prezydent USA Donald Trump wspomniał, że Microsoft rozmawiał o przejęciu Tiktoku, wyrażając pragnienie konkurencyjnego środowiska licytacyjnego. Microsoft nie potwierdził jednak tych dyskusji.
Tiktok stanął przed krótką awarią dla swoich 170 milionów użytkowników USA tuż przed wejściem w życie ustawy 19 stycznia, co wymagało od BYETANCE do sprzedaży Tiktok z powodu obaw związanych z bezpieczeństwem narodowym lub stawienia czoła zakazowi. Aplikacja przeszła offline po tym, jak Sąd Najwyższy odrzucił wyzwanie pierwszej poprawki Tiktok. Sędziowie zauważyli, że chociaż gromadzenie danych jest szeroko rozpowszechnione, „skala Tiktok i podatność na zagraniczną kontrolę przeciwników, wraz z rozległymi pokosami poufnych danych, które platforma gromadzi platforma, uzasadniaj zróżnicowane traktowanie, aby rozwiązać problem bezpieczeństwa narodowego rządu”.
Po zapewnieniu Trumpa Tiktok był w stanie wznowić działalność, a firma stwierdziła: „To silne stanowisko dla pierwszej poprawki i przeciwko arbitralnej cenzurze. Będziemy współpracować z prezydentem Trumpem nad długoterminowym rozwiązaniem, które utrzymuje Tiktok w Stanach Zjednoczonych”.
Po objęciu urzędu 20 stycznia Trump wydał nakaz wykonawczy w celu opóźnienia egzekwowania prawa o 75 dni. Obecnie negocjuje z różnymi podmiotami, w tym Elonem Muskiem, właścicielem X/Twittera, w sprawie potencjalnego przejęcia Tiktok.