Nadchodząca adaptacja Mike'a Flanagana do The Stephena King's The Dark Tower obiecuje niezrównaną wierność materiału źródłowego. Zobowiązanie to jest dodatkowo utrwalone przez ekscytującą wiadomość, że sam King aktywnie przyczynia się do nowego materiału do projektu.
IGN wyłącznie ujawnił zaangażowanie Kinga, stwierdzając, że obecnie pisze o adaptacji. Chociaż pozostawał szczery o szczegółach, jego potwierdzenie zapewnia fanom głęboko autentycznego wrażenia z mrocznej wieży . To odzwierciedla jego poprzedni wkład epilogu w adaptację stoiska w 2020 r. Jednak sam zakres mrocznej wieży , obejmujący znaczną część rozległego fikcyjnego wszechświata króla, sugeruje jeszcze większy potencjał wzbogacania istniejącej narracji.
Odkrywanie multiwersum King's Dark Tower
20 zdjęć
Biorąc pod uwagę wcześniejsze sukcesy Flanagana, które ożywiają dzieła Kinga (np. Doktor Sleep , gra Geralda ) i jego oświadczony zamiar pozostania wiernym książkom, ta współpraca obiecuje pełną szacunku i wciągającą adaptację. W wywiadzie dla IGN z 2022 r. Flanagan podkreślił swoje zaangażowanie w unikanie odchyleń, stwierdzając, że adaptacja „wyglądałaby jak książki” i wyraźnie odrzucając porównania z Gwiezdnymi wojenami lub Władcą Pierścieni .
Podkreślił ponadto nieodłączną moc oryginalnej historii: „Tak jest, co jest idealne. Jest równie ekscytujące jak wszystkie te rzeczy i równie wciągające. To opowieść o niewielkim grupie ludzi, wszystkie szanse w całym świecie są przeciwko nim i oni się spotykają. Tak długo, jak to będzie dobrze i nie będzie suchego oka w domu.”
Jest to wyraźne kontrast z adaptacją filmową w 2017 r., Która została krytykowana za obsługę materiału źródłowego.
Podczas gdy data premiery i format adaptacji Flanagana pozostają nieujawnione, ma kilka innych projektów King w pracach, w tym życie Chucka (w maju) i serię Carrie dla Amazon. Oczekiwanie na jego mroczną wizję wieży jest jednak niezaprzeczalnie wysoki.