Społeczność moddingowa nigdy nie przestaje zadziwiać, a tym razem ma zaskakujący zwrot akcji. Dedykowany fan Fallout: New Vegas, idący pod nazwą FalloutPropmaster, zmęczył się oczekiwaniem na oficjalnego remastera i postanowił stworzyć własne - w Sims 2! Zamiast typowej RPG, przekształca Nowe Vegas w w pełni funkcjonalną symulację życia, rewitalizując pustkowie Mojave w niespotykany sposób.
Zdjęcie: reddit.com
Inspiracja uderzyła po tym, jak spotkał się z wyjątkowo szczegółowymi replikami kasyn z New Vegas w Sims 2. To zapaliło ambitny projekt-nie tylko po to, aby odbudować kultowe miejsca, takie jak towary i pasek, ale także wplatanie gry w stylu Sims, wraz z potrzebnymi metawami i zachowaniem postaci. Wynik? Przejście z RPG na postapokaliptyczną „SIM kolonii”, w której przetrwanie zależy na zarządzaniu codziennym życiem na pustkowie.
Zdjęcie: reddit.com
Chociaż FalloutPropmaster nie jest obcy modyfikowaniu Fallout 3 i New Vegas, Sims 2 stanowi nowe wyzwanie. Wykorzystuje narzędzia, takie jak Fomm, Blender i Nifscope, skrupulatnie importuje zasoby z Nowego Vegas do środowiska Life Sim.
Pomimo prawie dwóch dekad, Sims 2 cieszy się odrodzeniem, dzięki niedawnemu wydaniu z nowoczesną kompatybilnością OS, dzięki czemu takie innowacyjne projekty są bardziej wykonalne niż kiedykolwiek. Płonące pytanie pozostaje: Czy Fallout: Nowe Vegas kwitną jako symulację życia? Entuzjaści z niecierpliwością czekają na odpowiedź.
*Główny obraz: Reddit.com*
0 0 Skomentuj to
