Zespół stojący za Life Is Strange rzucił światło na swoją strategiczną decyzję o wydaniu nadchodzącej gry Lost Records, w dwóch oddzielnych częściach. Takie podejście, które na pierwszy rzut oka może wydawać się niekonwencjonalne, jest zakorzenione w połączeniu kreatywnej wizji i praktycznych rozważań zaprojektowanych w celu podniesienia ogólnego doświadczenia gracza.
Deweloperzy wyjaśnili, że podzielenie gry na dwa segmenty ułatwia bardziej skoncentrowane podejście narracyjne i poprawę tempa. Ta struktura umożliwia im głębsze badanie rozwoju postaci i centralne tematy bez przytłaczających graczy długą sesją naraz. Ponadto format ten zapewnia elastyczność w udoskonaleniu każdej raty na podstawie informacji zwrotnej od gracza przed kolejnym wydaniem, zapewniając dostosowane i dynamiczne doświadczenie opowiadania historii.
Po stronie produkcyjnej podział gry pomaga utrzymać wysokiej jakości standardy, które fani z serii oczekują. Umożliwia zespołowi programistów niezbędny czas na doskonalenie mechaniki rozgrywki, ulepszenie elementów wizualnych i dopracowywanie projektowania dźwięku, co skutkuje płynną i wciągającą grą. Ta metoda bierze również udział w obecnych trendach w grach epizodycznych, w których fazowe wydania utrzymują graczy w rozszerzonym czasie.
Dla tych, którzy niecierpliwie oczekują następnego rozdziału w życiu jest dziwnym wszechświatem, decyzja ta zwiastuje bardziej dopracowane i rezonansowe doświadczenie. Podczas gdy niektórzy fani mogli preferować singiel, wszechogarniające wydanie, zrozumienie rozumowania programistów podkreśla ich zaangażowanie w tworzenie produktu najwyższego poziomu, który pozostaje wierny esencji serii. W miarę rozkładu więcej szczegółów na temat obu części utraconych rekordów, emocje nadal buduje się na to, co zapowiada się nową podróż w tej cenionej franczyzy.